Sprzedać czy trzymać?

Witam!

Skorzystam z forum ogólnego i zapytam czy warto trzymać Megi(sedan 2004, 40kkm) za dużo nie jeżdząc gdyż dostałem samochód służbowy(Corsa 1.3 Cdti) którym robi sie ok.4-5 tys.km/m-c poruszając sie wszędzie i cały tydzień gdzie mi sie żywnie podoba czyli prywatne wyjazdy.Troche w kropce jestem bo qrcze mówią ze jak samochód stoi to...To już druga moja Megana ale sam nie wiem czy mi kiedyś uwierzą w taki przebieg samochodu.Pytanie jakie przebiegi trzeba robić zeby optymalnie był wykorzystany a nie stał.Pozdrawiam wszystkich

Raz w tygodniu do kościoła :)

trzymaj dla mnie, za rok odkupie :)

Jeżeli nie będziesz go faktycznie powozić, to jak najbardziej sprzedawaj. Fura co roku będzie tracić na wartości. Mały przebiego to jedno, a coraz starszy samochód to inna para kaloszy. Mamonę ze sprzedaży zainwestuj, a gdy najdzie potrzeba kupna nowej fury, to wybierasz kasę, i już. Niby takie proste, co nieeee? ;-)

ja tam swoje clio (2-gi samochod, 2003 rok, 24tkm) trzymam (stan techniczny "igła") - szkoda mi sprzedac bo kupilem nowy z salonu a cena sprzedazy w tej chwili byłaby lekko śmieszna - na lody mam i bez sprzedaży samochodziku, który mi dzielnie służy jako zapasowy jak potrzebuję :D