Bliźniaki - Seat Leon I vs Megane I

Auta bliźniaczo podobne jeżeli idzie o stylistyke, wygląd.

Te same rozwiązania,

czyli autko nie za duże, nie za małe, słupek bez dodatkowej szyby, za to przedłużona linia szyby w tylnych drzwiach dla lepszej widoczności (dla mnie to lepsze rozwiązanie, niż mała "szybka" w słupku), itd.

Megane I

413 (416?) - 170 - 142 cm

bagażnik - 348 l

90 km - dla 1,6 L

http://www.mt.com.pl/num/2_97/renau.htm

Seat Leon

418- 174 - 144 cm

bagażnik - 340 l (tylko tyle?)

105 km - dla 1,6 L

http://motobiznes.o2.pl/?s=1028&t=7182

http://motor.tuportada.com/img/wp/seat-leon-cupra-23.jpg

Który Wam się bardziej podoba :)

nie wchodząc już zasadniczo w bebechy, bo jednak Leon I to nieco późniejsza produkcja.

Mysle ze pytajac na forum megane o to czy komus bardziej sie podoba megane czy cos innego, nie masz raczej co liczyc na obiektywne opinie :)

1,5 roku temu chciałem kupić Leona bo mi się bardzo podobał przód. Potem zacząłem się zastanawiać nad R M I Ph 2. bo w sumie też mi się podobało!

Przód w Leonie jest super. Tył jest średni. W toledo przód jest identico ale tył jakoś bardziej przypadał mi do gustu.

I już bym kupił Leona. Ale jakoś nie mogłem znaleźć odpowiedniego silnika. a chciałem koniecznie Tdi, a nie Tdi zwykłe... Chociaż nie wiem co lepsze. Bo znam takich co psioczą na nowe diesle z czech...

hadson, chyba tdi :-P

Tak! Wiedziałem że chciałem z 2 ma literkami kolorowymi. :) Ale chyba na Seatach nie było takich oznaczeń jak w Gulfach!

były, na ibizach napewno, na reszcie pewnie też :)

Mi sie Leon podoba zewnetrznie. Ale jest jeden problem. Chodzi tutaj o wlasne odczucia. Seat pochodzi od Volkswagena a ta marka mi sie bardzo ale to bardzo zle kojarzy. :-/

nastawy w Leonie dużo bardziej nadają sie do większych przeżyć w sferze adrenaliny. W szybkich łukach niestety Megi wypłynie. Mechanika w Seacie rodem z VW i jest dużo lepsza niż Megi. Zawirusować TDIka VW nie jest żadnym problemem (moge polecić fachowca nawet), niestety rynek chip-sów do Renaulta jest mocno obcięty, a wiedza machaników na ten temat (skutków podnoszenia Nm) prawie żadna. Ja osobiście polecałbym Seata. Jeżeli jednak ktoś preferuje wygode polecam Megi. Z tego co sie orientuje konfrontacja Leon vs. MegiI jest mocno tendencyjna, ponieważ płyta podłogowa Leona to Golf IV więc można powiedzieć konstrukcja nowsza, nowoczesna. Myśle że te dwa auta można porównać tylko i wyłącznie gabarytami...bagażnika.

Technicznie lepszy bo konstrukcja nowsza i .... droższa, ale patrząc na ceny np: Mega z 2001 i Leon 2001 - różnica też odpowiednia :)

Seat w okolicach 29 tys.

Megi - 20 tys.

(średnie ceny z allegro i otomoto)

Ale francuskie auta maja wielkie tendencje do spadku cen.

Mi sie osobiscie wszystkie reinkarnacje Leona podobaja (ale to raczej dyskusia z serii czy mi sie to podoba).

Leon widac, ze jest nowszym samochodem, jak nadmienili poprzednicy w watku. Osobiscie jednak sklaniam sie ku Reni M. ;-)

Dzsiaj mialem okazje przejchac sie golfem III i powiem Wam, ze co jak co ale golfy maja plyte podlogowa chyba z czolgu. Idac tropem, ze Seat to mierna podroba VW mniemam, ze ogolny komfort jazdy w tym sprzecie nie jest najwyzszy, a przeciez jak wozimy nasz piekne Panie (i Panow pewnie niektorzy tez :)) to chcemy to robic z klasa :)

Moj glos w strone Megi mimo, ze nie jest "nowoczesniejsza" :)

http://www.tuningblogger.de/uploaded_image..._FR_2006_gelb_2

nowy Leon też mi się podoba, ale to zupełnie inna kategoria już dla mnie, prawie taki mini-van, a ja potzebowałem coś o rozmiarach MI :)

większy (i tym samym cięższy) mi póki co nie jest potrzebny.

Czy Leon I jest ładniejszy, wg. mnie nie, może gdyby miał inny tył :)

W tej wersji:

http://www.madmaxmovies.com/fanstuff/artwo...%20original.jpg

faktycznie ma ładny przód, ale to lekki tuning, normalnie bardziej mi się podoba przód Meganki i to tych z lat 96-99 :)

W ogóle uważam, że Meganki I to bardzo przemyślana konstrukcja stylistycznie.

Dziś w wielu modelach odchodzi się od tych gumowych listw na bokach drzwi (a nawet o zgrozo na błotnikach), niby by ładniej wyglądały auta.

A potem są takie auta całe porysowane :) poza tym, taki element spłaszcza optycznie auto (dzieli na pół drzwi w pionie), więc wydaje się bardziej sportowe - Meganki mają listwę.

Potem wysokośc auta, ciągle rośnie ale wg. mnie nie ma to większego uzasadnienia w samochodach średnich i dużych.

Taka 306-tka ma chyba ze 150 cm, a potem ludzie wyglądają w tym komicznie, mają ze 20 cm luzu ponad głową, większe opory powietrza, mniej sportowa sylwetka, i po co to? By w danych technicznych było 10 l więcej miejsca, albo w gazecie napisac, że jest 20 cm luzu nad głową? :)

142 cm wysokości M I - to dziś prawie sporotowe auto przy 144-152 cm konkurencji :)

Potem sprawa tylnego słupka. Można go zrobić ogromnego jak w Golfach - przez co pogarsza się widocznośc, większe martwe pole.

Albo można wstawić tam dodatkową szybę - jak w starych Astrach czy Uno - ale takie coś niewiele daje, bo i tak g... widac przez to (zasłania słupek drzwi bądź "zakupy"),

a pasażerowie z tyłu tracą odrobione prywatności (inni widza wszystko jak w słoiku).

Meganka i Leon - mają wyjście pośrednie, tak mi się wydaje, daleko przesunięta linia szyby dla lepszej widoczności, a słupek już bez "szybki" dla prywatności, i nie tak ogromny jak w Golfach.

No i ten kształ opływowy, pół kropli prawie, a nie ścięte nagle jak Golfy czy Toyoty.

Ciężko zrobić coś ładniejszego, dlatego uważam że M II to krok wstecz, choć być może wygląda bardziej a`la XXI wiek, ale co z tego :)

Dzsiaj mialem okazje przejchac sie golfem III i powiem Wam, ze co jak co ale golfy maja plyte podlogowa chyba z czolgu. Idac tropem, ze Seat to mierna podroba VW mniemam, ze ogolny komfort jazdy w tym sprzecie nie jest najwyzszy, a przeciez jak wozimy nasz piekne Panie (i Panow pewnie niektorzy tez :)) to chcemy to robic z klasa :)

Moj glos w strone Megi mimo, ze nie jest "nowoczesniejsza" :)

Teraz to namieszałeś w drugą strone. Golf 3 to konstrukcja z lat 1991 i w niczym nie podobna do Megi i Leona. Przejedź sie kiedyś Leonem 1 a zobaczysz różnice w komforcie pomiędzy nim a Golfem. Po za tym płyta z Golfa wcale nie jest z czołgu tylko marnej jakości blachy. Rdzewieje jak ...nie VW :) . Wracając do wątku : Leon swoje kosztuje głównie TDI ponieważ wg mnie ta jednostka to jedna z lepszych po za japońskimi dieslami. Co do Seatów w ostatnich wydaniach wszelkich maści te z przyklejonymi tyłami(Toledo, Leon) są wg. mnie paskudne ale to kwestia gustów. Ot wziął sie Włoch od Alfy za projektowania Hiszpana :cry: :)

To taki lokalny patriotyzm w Myślenicach do VW. :) Bez obrazy. Ale to takie moje spostrzeżenie. Wszystkich co znam z rej KMY mają VW. Począwszy od Gulfów 4, Gulfów 4 kombi, poprzez paskudne Bory, potem Pasat, i półciężarówki. Jeszcze zapomniałem wspomnieć o Polo...

Ja nie znosze VW. Audi również. Skoda to takie autko dla tych co chcą mieć VAG a ich nie chcą wydać dużo jak za VAG i cieszą się że mają prawie VW. Chociaż octawia jest całkiem całkiem.

Jedynie co to Seat z tej gamy jest z polotem. I będę go bronić! Stary Leon był z zewnątrz ładny nawet bardzo ładny. W środku był jak niemiecki pancerwagen, chociaz ciut ładniejszy od Gulfa.

Nowy nie bardzo mi się podoba bo jest za wysoki.

mam dobre zdanie o megi bo dobrze kupiłem. Zapewne źle w przeszłosci trafiłes, szkoda. Kazde dobre auto jest godne polecenia. VW jedzie na marketingu i nie wart swoich cen , ale Audi jest rulez ;-) z załozeniem ze nie jest wyklepana z przystanku.